Wizyta studyjna w Szwecji - sprawozdanie z dyskusji

Wizyta studyjna w Szwecji - sprawozdanie z dyskusji - Dzień 2

Mar162009
Spis treści
Wizyta studyjna w Szwecji - sprawozdanie z dyskusji
Dzień 2
Dzień 3
Wszystkie strony

DZIEŃ 2 – 05.03.2009


Maria Hellsten,  Szwedzka Rada ds. Rybołówstwa ( centralna agencja rządowa)

Powołani w 1985 roku, 14 biur, aktualnie zatrudnionych jest 360 osób, 70% stanowią pracownicy naukowi, dzielą się na 3 departamenty podlegają bezpośrednio pod Ministerstwo Rolnictwa;

Departament Badań i Rozwoju – zbieranie danych o stadach ryb, współpraca z rybakami – wypracowanie przyjaznych dla środowiska połowów ryb, zbieranie danych z wielkich jezior (nie tylko z morza)

Departament Zarządzania Zasobami – licencje dla rybaków, zarządzanie środkami pozyskiwanymi z Unii Europejskiej, badania  - handel, aspekty społeczne, turystyka,

Flota rybacka – prezentacja

Aquakultura – pstrąg tęczowy, małże, węgorze, arktyczny golec; program hodowli golca na potrzeby wędkarstwa

Wędkarstwo rekreacyjne – 1mln osób, struktura wiekowa 16-64 lat; okoń, szczupak, troć, makrele; dobre perspektywy rozwoju – turyści zagraniczni, przewodnicy wędkarscy;

Ważne dla instytucji:

  • Wdrażanie systemu ekosystemowego
  • Podążanie za rekomendacjami naukowców
  • Praca nad zagrożonymi gatunkami – plan dla węgorza; wyznaczono 6 obszarów chronionych, pierwszy już wdrażany (tarło dorsza)

 

Nadzdolność produkcyjna, redukcja floty do połowów dorsza; nowe inicjatywy rozwoju aquakultury, rozwój turystyki rybackiej; kontrola

 

R. Malik – Sportowe połowy morskie, a wielkość złowionych ryb. Czy jest wliczana w limity dorsza? – Nie, nie jest, jest to poza wszelkimi kwotami; zanim Szwecja weszła do UE były negocjacje, ale wędkarstwo nie wchodzi. Dodatkowo każdy wędkarz może wystawiać 180 m sieci stawnej, dennej tzn. nety. To jest ok. 3 sztuk net.

 

K. Skóra – Rybołówstwo rekreacyjne  - łowi się też sieciami, w tym kontekście jak Szwecja stara się zapewnić ekosystemowe podejście w tym sektorze rybołówstwa? – To jest skomplikowane. Na wsch. wybrzeżu nie wolno stawiać sieci jeśli nie jest się właścicielem wód. Sytuacja jest różna w różnych częściach kraju. Staramy się wypracować system pozyskiwania danych od wędkarzy by lepiej szacować… Moi koledzy ze Szwecji mówią, że mają problem z oszacowaniem przyłowu morświnów, ptaków i ssaków z tych połowów. Rekreacyjni nie muszą ich zgłaszać, a sportowi tak ? – Tak, wydaje się nam że to problem, staramy się opracować system zgłoszeń

 

T. Zdanowicz – Jak wygląda plan ochrony węgorza na wodach szwedzkich? – Chcemy zredukować  połowy zawodowe węgorza, obniżamy – w zeszłym roku 30%. – Co rybak łowi zamiast węgorza? – Nic. Rybacy muszą mieć specjalne licencje do połowu węgorza.

 

W. Kamiński – Bałtyk wschodni – dorsz i łosoś. Jaki jest system podziału kwoty na kwoty tygodniowe, jak wygląda limit indywidualny w skali roku, jak chcecie zredukować kwotę dorszową, co z jednostkami, które nie uzyskają zezwoleń na połów dorsza? – Nie wiem jak się dzieli kwoty tygodniowe na jednostki, mamy zdolność połowową o 30% wyższą niż powinniśmy i staramy się ja zmniejszyć. Są rybacy, którzy chcą porzucić połowy, będziemy złomować jednostki za środki z UE. Nie chcemy, aby te osoby łowiły inne gatunki – bo byłaby nadmierna zdolność połowowa w przypadku innych gatunków.

 

R. Malik Kto w takim razie zna ten system i kto udzieli nam informacji? – Opracujemy dla was odpowiedź pisemną i wyślemy ją.

 

A. Furdyna – Ochrona migracji ryb dwuśrodowiskowych. Łosoś i troć – czy są okresy ochrony w ujściu rzek, jaki jest system? – Różnie w różnych częściach wybrzeża, okresy ochronne, wymiar minimalny; na wschodzie spada populacja troci, nie mamy polityki ochrony dobrze rozwiniętej na tym wybrzeżu, powoli zaczynamy ją wprowadzać

 

K. Skóra – Jakie są proporcje w połowach troci i węgorza na wschodnim i zachodnim wybrzeżu? Czy troć będzie kwotowana?- Myślę ze łosoś i troć nie przekłada się na przetwórstwo na wybrzeżu zachodnim, na północnym- wschodzie nie można jej wcale łowić.

 

R. Gawlik  - Co pani rozumie pod pojęciem  ekosystemowe podejście, jak to u was rozumieją rybacy? U nas jest z tym problem… rybacy uważają, że jest to hasło - zaklęcie ekologów dla pognębienia naszego rybołówstwa. – Opinie między rybakami różnią się, ale nie chcę mówić za rybaków. Osobiście uważam, że jeśli chcemy nadal łowić muszą być zasoby ryb, jeśli ich nie ma to… Musimy dopilnować by zasoby się odbudowywały; „ludzie mają prawo do korzystania z zasobów, ale muszą to robić odpowiedzialnie”. Dziś nie doszliśmy jeszcze do punktu, w którym byśmy zarządzali ekosystemowo. Nasz parlament przyjął 10 lat temu takie ekologiczne cele, które realizujemy. W Departamencie Zarządzania zmieniamy też świadomość.

 

J. Bożek Jestem działaczem społecznym i odczuwam niedosyt – wciąż pytamy o kwoty połowowe i nikt nie jest w stanie nam odpowiedzieć. W Polsce już bym poszedł do mediów?? Gdzie jest ten odpowiedni człowiek? – Nie mamy nic do ukrycia.

 

N. Sporrong – Nasza wina, nie zaprosiliśmy nikogo odpowiedzialnego, pytanie wyszło w samej dyskusji.

 

J. Kirszling – Szwecja ma 1600 jednostek rybackich. Ile wydaje się rocznie specjalnych zezwoleń połowowych na dorsza? – Dowiem się i odpowiem.

 

R. Malik – Ile ryb na morzu może złapać wędkarz? - Nie mamy limitów. Są te same okresy ochronne i wymiarowość jak dla sportowych.

 

W. Kamiński W latach 80 uczyliśmy się połowów łososia pławnicami od was. Polska i Szwecja najbardziej ucierpiały w wyniku wycofania pławnic. Szwecja ma duże zasługi w zarybianiu łososiem. W wyniku restrykcji z UE na mojej aukcji spadły 100 krotnie przychody ze sprzedaży łososia. Teraz jest dużo łososia o wadze wyższej niż 7kg (rynek detaliczny – limit wagowy). Czy możecie wesprzeć nasze działania na polu UE by odwrócić ten stan rzeczy? – Nie podejmowaliśmy walki by wprowadzić na nowo pławnice. Chcemy znaleźć inne rozwiązania (np. takle łososiowe – long lines). Rybacy otrzymują pomoc by zachęcić ich do połowów innych gatunków ryb niż łosoś. Ostatnio nie wykorzystujemy kwot połowowych na łososia. Nie, nie będziemy podejmować działań, aby znieść te zakazy pławnic.

 

J. Doerman – Problem przyłowu dorszy przy połowach na cele przemysłowe ryb pelagicznych. Czy ten przyłów jest zdejmowany z kwot? – Przyłów się wrzuca do wody i nie jest wliczany do kwoty. To też problem przy zbieraniu danych przez badaczy – Utrudnione pobieranie danych.  - Czy będziecie wprowadzać program obserwatorów? – Tak, mamy taki system. Ale jest to bardzo trudne.

 

R. Gawlik – 70% Państwa pracowników to naukowcy. Co oni robią? Nie macie instytutów naukowych przy uczelniach? – Nie mamy instytutów badawczych, instytucje mają własne instytuty badawcze. Podlegamy pod administracje państwową – taki mamy system. Gdyby rząd przekazał zbieranie danych na pole uczelni to dane by do nas nie dotarły. My robimy monitoring, uczelnie zajmują się innymi rzeczami naukowymi. My mamy 3 departamenty właśnie z tego powodu.

 

R. Malik – Jak wygląda rola organizacji rybackich? – Często, regularnie spotykamy się z organizacjami rybackimi, słuchamy ich opinii, uczymy się wiele od nich. Mamy grupy robocze, do których zapraszamy organizacje rybackie i NGO.

 

J. Bożek – Jaka jest rola NGO? – Grupy robocze, dyskusje, coroczne dyskusje

 

R. Gawlik – Kto organizuje grupy, czyja to inicjatywa? – Nasza. Robimy obowiązkowe konsultacje społeczne.

 

J. Bożek – Pierwszy raz usłyszałem pojęcie wpływu zamian klimatu w określeniu do jezior. Czy wasze instytucje budują platformy ponadbranżowe badające czy zmiany klimatu mogą mieć wpływ na rybołówstwo? – Tak, poprosił o to rząd. Szacujemy długoterminowe zmiany na Bałtyku. Oceniamy dorsza - ogromne zasoby i odłowy w latach 80-tych i załamanie w ekosystemie później (plankton + zmiany klimatyczne)

 

W. Kamiński – Jakie jest doświadczenie z identyfikacją ryb? Jak to się ma do zwalczania połowów NNN? Czy teraz system opiera się na zaufaniu państwa do rybaka, czy jest krzyżowa kontrola? – Więcej powie Gunner. Nie mamy dobrego systemu identyfikacji – pracujemy nad tym. Na zachodnim wybrzeżu rybacy założyli stowarzyszenie i sami wprowadzają sobie system lokalny.

 

W. Kamiński – Zapraszam do współpracy, mamy doświadczenie pilotażowe. – Dziękuję, też teraz mamy pilotażowe programy w Szwecji

 

R. Gawlik – Wchodzi Ramowa Dyrektywa w sprawie strategii morskiej. Jak się przygotowała Szwecja do wdrożenia? – Na razie rząd przedyskutował, który urząd za co będzie odpowiadał. Wiodąca będzie tu Agencja ds. Ochrony Środowiska. Tak naprawdę prace nie zostały jeszcze rozpoczęte.

 

Gunnar Johnsson, Departament Kontroli Rybołówstwa w Szwedzkiej Radzie ds. Rybołówstwa

Odpowiedzialność za kontrolę, obrót rybami zgodny z prawem UE i krajowym; zapewnienie dostępu do informacji, tworzenie danych statystycznych; odpowiedzialność dzielimy ze szwedzką Strażą Przybrzeżną;

Rejestracja danych (np. z dzienników, obrazy radarowe) – dalszy monitoring – wymiana informacji z innymi krajami – zgłoszenia naszych danych = dobra jakość danych

  • Mamy inspekcje na lądzie (porty), wynikiem naszej pracy są raporty z kontroli.
  • Kontrole środków transportu – zaczęli to w br. inspektorzy mogą sprawdzić wszystkie miejsca w pojeździe, ale nic na siłę. Współpracujemy z innymi jednostkami i urzędami
  • Kontrola marketingu wprowadzenia ryb na rynek – skierowana na kupców (1 osoba się zajmuje)
  • Inspekcja na morzu
  • Sankcje – dwa rodzaje – administracyjne i karne; odwoływanie, zawieszanie zezwoleń dla rybaków i łodzi

Współpraca: Straż Przybrzeżna – wspólne kontrole i projekty; z innymi krajami poprzez UE; urzędy skarbowe, zarządy województwa, przemysł, rybacy, stowarzyszenia.

 

Bazujemy na analizie ryzyka - powołaliśmy grupę zajmująca się tym; wybraliśmy trzy obszary najwyższego ryzyka  i nimi głównie się zajmujemy;

1.Trawlery - Cieśniny Kattegat i Skagerrak

2.Włoki denne-  j.w.

3.Włoki dorszowe- Bałtyk

 

Przygotowaliśmy specjalne wskaźniki realizacji działań eliminujących zagrożenia; podjęliśmy wspólny plan kontroli rybołówstwa wraz z innymi jednostkami i urzędami; uruchomiliśmy to w styczniu 2009; aktualnie przygotowujemy materiały strategiczne dla inspektorów.

 

W. Kamiński – Polska ma podobne jak Szwecja problemy z zarzutami UE i wdrożeniem zaleceń. Proszę bliżej określić kontrolę krzyżową w punktach wyładunku – uważam, że skuteczna kontrola zwalczająca połowy NNN możliwa jest tylko w punktach skupu ryby. Polska opracowuje przepisy, że wyładunek dorsza tylko będzie mógł się odbywać w miejscach wyznaczonych przez Ministra, tylko przy inspektorach. Jak sobie poradziliście z problemem? – Aktualnie mamy 44 porty wyładunków dorsza, nie jest możliwe by wszystkie wyładunki dorsza kontrolować. Kontrolujemy wybiórczo ok. 10% wyładunku losowo wybranych jednostek. Zastanawiamy się nad zmianą systemu. Podlegamy razem z Polską pod te same regulacje,i zastanawiamy się nad problemem.

 

W. Kamiński - W Polsce kontrolowanych jest 100 % wyładunków dorsza. Rybak nie ma prawa wyładowywać ryby bez inspekcji i pieczęci inspektora ryb. morskiego.

 

A. Furdyna – W Polsce ucząc wędkarzy dobrego wędkarstwa podajemy przykład Szwecji, i jestem zdziwiony, że takie same regulacje nie są stworzone dla sportowego połowu dorsza. Widać dyskryminację rybaka zawodowego – on jest kontrolowany, a koledzy obok już nie? - Norwegia obserwując wywóz masowy ryb przez turystów zaczęła wprowadzać kontrole połowów rekreacyjnych. – Wiele jest jednostek poławiających sportowo, wszystkie powinny być zarejestrowane, ale w Szwecji nie ma takiego wymogu. Na dziś nie jesteśmy w stanie objąć kontrolą tych połowów. Mamy tylko szacunki, i staramy się je uwzględniać przy planowaniu limitów kwot połowowych. Być może zostaną wprowadzone ograniczenia ilości narzędzi połowowych (do 6). Dziesiątki tysięcy łodzi rekreacyjnych są poza rejestracją i kontrolą (dziwna luka - wymiar polityczny sprawy - morski kraj, od dziesiątek lat ludzie łowili rekreacyjnie na swoje potrzeby, może politycy nie chcą się narażać licznemu elektoratowi wprowadzając tu ograniczenia? – R.G.)

 

K. Skóra - Czy rybołówstwo łodziowe „małe” (profesjonalne i rekreacyjne) ma limity w ilości używania sieci skrzelowych stawnych? Czy jeżeli takie limity są to prowadzicie kontrole na morzu ilości wystawianych sieci i ich prawidłowego oznaczenia? – Są pozwolenia na połowy na różne narzędzia, są limity na ilość sztuk, wielkość oczek, długość sieci. – Czy spodziewacie się, że system transboarderów satelitarnych będzie rozwijał się w kierunku małych łodzi? – Planujemy reformę kontroli i trzymamy się wytycznych Komisji Eurpopejskiej, jeśli będzie taki nakaz to wprowadzimy to. – Ale część łodzi nie jest rejestrowana (rekreacyjne)?! Czyli tarnsboardery będą tylko wprowadzane w zawodowym rybactwie. (transporder radarowy- emituje sygnał radarowy w postaci 8 kropek; transboarder- emituje sygnał radiowy, odbierany przez satelitę w celu określenia pozycji geograficznej obiektu)

 

R. Malik – Ile i jakie były zarzuty do skontrolowanych Polaków? – Ok. 30 - 40 grzywien, w przypadku spraw karnych proces jest złożony, nie wiem, ile dokładnie, ale niewiele. – Ile było nałożonych na rekreacyjnych rybaków? – U nas to nie występuje, jest to kontrolowane na poziomie lokalnym przez urzędy wojewódzkie.

 

W. Kamiński – Szwedzcy rybacy chwalą nasz system. Raporty wyładunków idą do UE, kontrola jest wzmożona a mimo to rybacy wchodzą do nas ze względu na atrakcyjną cenę.

 

K. Skóra - Czy bojkot konsumencki dorsza był skuteczny w Szwecji? – Jako administracja nie mogę doradzać, ale sporo się o tym mówiło. Jakoś to wpłynęło na świadomość konsumenta, raczej kupują dorsza innego - norweskiego zamiast szwedzkiego. Rybacy szwedzcy mieli kłopoty ze sprzedażą, zakłady przetwórcze też nie chciały kupować.

 

G. Johnson

- Utrudnienia, co do uzyskania pełnej zgodności z przepisami:

  • Nadmierna zdolność połowowa, spadek rentowności z tej działalności
  • Nieefektywny system zarządzania
  • Słabości w kontroli
  • Skomplikowane reguły i zasady
  • Brak zaufania ze strony branży do przepisów a tym samym Straży

 

W. Kamiński – Jak wygląda system kontroli sanitarnej? Czy to wy je przeprowadzacie? – Robi to inna jednostka, odpowiedzialna z bezpieczeństwo żywności. Kontrola na aukcji, w zakładach, restauracjach – odpowiedzialność na poziomie lokalnym.

 

Anders Lizen, Coast Guard, pracownik FKC- Fishery Competence Center

Główne zadania:

  • Przyjmowanie powiadomień (z floty rybackiej i inne, np. zmiana sprzętu połowowego, obszaru)
  • Zbieranie informacji i tworzenie bazy
  • Przedstawianie informacji statystycznej
  • Analiza ryzyka
  • Kierowanie sugestii do jednostek operacyjnych
  • Powoływanie ośrodków koordynacji
  • Szerzenie informacji –  Infolinia (Helpdesk-call center), FAQ, biuletyn
  • Wsparcie floty rybackiej – też przez infolinię
  • Punkt kontaktowy dla współpracy międzynarodowej i krajowej.

 

R. Malik – Czy jest nr telefonu, na który moglibyśmy zadzwonić i dopytać o szczegółowe przepisy z burty polskiej? – Zawsze można zadzwonić do Zarządu ds. Rybołówstwa w ich godzinach pracy. Ale można zadzwonić do naszego call-center i tam zasięgnąć informacji. Jeśli pracownik nie zna odpowiedzi to  oddzwania jak się dowie. Mamy zestaw gotowych odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania.

 

R. GawlikCzy odpowiecie też na pytania polskich NGO’s? – Tak. Nasze urzędy są zobowiązane do udzielenia informacji każdemu, niezależnie od kraju pochodzenia pytającego.

 

K. Skóra – Jak wygląda dostęp naukowców z ośrodków akademickich do danych z rybołówstwa? Czy są potrzebne jakieś specjalne zgody? – Nasi naukowcy, którzy pracują dla Zarządu ds. rybołówstwa mają dostęp do bazy danych.

 

P. Necel - Ile kontroli robicie dziennie i ile średnio trwają? – Ciężko odpowiedzieć, myślę, że średnia to 2 dziennie. Czas trwania zależy od ilości ryb.

 

R. Malik – Ile razy średnio statystycznie kontrolujecie jedną jednostkę? W Polsce jest to statystycznie raz na dwa lata. – Kontrola na morzu – 500 kontroli rocznie łącznie z zagranicznymi łodziami (to średnio raz na trzy lata kontrola jednostki). – Ile było kontroli na jednostkach małych i sportowych? – 1500 rocznie. – Czy zamierzacie ograniczyć liczbę licencji połowów rekreacyjnych? – Nie mamy limitu i nie zamierzamy ich wprowadzić. – Czyli połowy robione w ten sposób będą systematycznie rosły i osiągną bardzo wysoki poziom? – Nie sądzę. Nowe rozporządzenie mówi o rejestracji połowów rekreacyjnych (praca w toku). - W Polsce przeprowadza się rocznie 3 000 kontroli. Niektóre jednostki mają ok. 20 kontroli rocznie. - W Szwecji też zdarzają się „najgorliwsi”, kontrolowani 10-15 razy rocznie.

 

A. Furdyna – Jaka jest liczba dużych jednostek zarobkujących na polowcach rekreacyjnych? Czy je kontrolujecie? – Tak kontrolujemy. Sprawdzamy, czy mają licencje na przewóz pasażerów, czy wolno im prowadzić statek. Jest to typowa kontrola „łodziowa”. Nie mamy przepisów do kontroli łodzi wędkarskich.

 

P. Necel – Ilu wędkarzy zabierze 40m kuter? – Nawet 40, ale to już jest tłok. Nie mamy zbyt wielu łodzi, które robią takie rzeczy. Częściej mamy jednostki wywożące turystów na łowienie dorsza latem.

 

J. Doerman - Czy jest możliwość sprawdzenia bezpieczeństwa na łodziach wędkarskich? – Jeśli ktoś ma zgodę na przewóz pasażerów to musi przejść kursy zabezpieczenia bezpieczeństwa pasażerom. Kontrolujemy to.